Monday, April 30, 2007

Wycieczka do Gujo Hachiman

W sobotę (28) pojechałem na wycieczkę zorganizowaną przez YWCA i NUFSA do Gujo Hachiman. Gujo Hachiman to miasto w górach słynne z trzech rzeczy: strumieni (jest głęboko w górach u zbiegu 2 rzek), tańca Bon-Odori tańczonego w sierpniu, oraz replik jedzenia.
Grupa nasza była w miarę duża, 40 osób, połowa studentów zagranicznych oraz japończyków, w tym sporo osób które znam m.in.: Eleni, Gustavo, Beata.
Wyjechaliśmy wczesnym rankiem i około 11 byliśmy na miejscu. Zaczeliśmy od fabryki replik jedzenia. Oprócz wystawy różnych replik mieli też tam bardzo ciekawy warsztat dla zwiedzających, w którym można było zrobić sałatę z wosku oraz obłożyć coś (np. krewetkę) woskową tempurą, czyli panierką.


Robienie sałaty


Moje kreacje

Potem poszliśy na obiad i na warsztaty tańca bon-odori z Gujo. Przebraliśmy się w yukaty i miejscowi zaczeli nas uczyć tańca, 2 jego wersji. Bardzo było to ciekawe, choć się zmachaliśmy. Na końcu dostaliśmy zaświadczenia że się uczyliśmy :) .

Zdjęcie wszystkich uczestników

W końcu poszliśmy na wycieczkę po Gujo. Przewodnik oczywiście po japońsku, ale mimo to dużo ciekawych rzeczy pokazał i opowiedział(z tych co zrozumiałem). Szczególnie interesujące były strumienie które biegły wszędzie w mieście. Kieduyś używano ich do wszystkiego, mycia ubrań, jako umywalnie itp. Nie było czasu na zamek, no ale byłem już tu raz i go widziałem.
Wróciliśmy późnym wieczorem bardzo zadowoleni.


Święte źródło

2007年4月28日 - Gujo Hachiman z Kikuko

1 comment:

Anonymous said...

czego szukalem, dzieki