Tuesday, January 6, 2009

Berlin

Ok wizycie w Polsce dotarłem do Berlina. Od razu spotkałem się z Borisem i Anne, i spędziłem dzień z nimi. Pierwsze wrażenia: ziiiimno! Mówią tu że to zima dziesiątleci, i widać że nie są do końca przygotowani. Poza tym bardzo mili ludzie, aż się zdziwiłem. Samo miasto ładne, choć bardzo zróżnicowane. Zwiedzanie było utrudnione przez temperaturę, przez to co nóż chowałyśmy się w kawiarniach. Jeden raz wpadliśmy przez przypadek na premierę filmu Willa Smitha, więc mogliśmy go pooglądać jak wszytkim autografy rozdawał.
Na koniec oczywiście wieczór przy piwie. Ogólnie super się pierwszy dzień udał.