Monday, April 23, 2007

Badanie medyczne i seminarium

W sobotę na noc poszliśmy z Borysem (DE) i Guilliaume (FR) do iD club, największego klubu dla obcokrajowców, 5 pięter z muzyką. Fajny, ale po północy głowa mnie rozbolała (ostatnio byłem podziębiony) więc koło 1 wróciłem.
Wczoraj był w Nagoi w Sakae (centrum) Dzień Ziemi, udaliśmy się tam na rowerach z Mandarem by zobaczyć co się dzieje, ale padało, więc mało osób było. Przy okazji zwiedziłem największą angielską księgarnię w Nagoi - Maruzen. Muszę powiedzieć że wybór mają naprawdę ogromny, i choć nie było polskich czasopism, to np. Spiegel już był. Na razie nie mam jednak już za bardzo pieniędzy by coś kupować, a wypłata 27 ...
Dziś zajęcia jak zwykle, z 2 wyjątkami:
Po pierwsze mieliśmy kontrolę medyczną, wzrok, ciśnienie, waga, wzrost, rentgen itp., ale zrobioną w bardzo japońskim stylu. Centrum medyczne jest w małym budynku i musieliśmy latać od pokoju do pokoju, rozrzuconych po 3 piętrach, by nas pobadali, poza tym wszystkie badania oprócz rentgena były zautomatyzowane. Podejdź do maszyny, wciśnij start, przebadaj się, oderwij kwitek, pokaż dyżurnemu lekarzowi i do kolejnego pokoju (OK, przy pomiarze wzrostu i wagi to lekarz wciskał start).
Po drugie miałem swoje pierwsze seminarium typu rinkou (輪講). Polega ono na tym, że bierze się książkę, zazwyczaj obcojęzyczną, i każdy z uczestników dostaje jeden fragment do przetłumaczenia i wytłumaczenia. Potem na kolejnych seminariach po kolei każdy opowiada swoją część. Bardzo tradycyjny sposób studiowania, podobno już w 19 wieku tak czytali obcojęzyczne książki, ale też strasznie nudny, przynajmniej dla mnie. Dla osób które nie znają za dobrze angielskiego może to byc jednak przydatne, poza tym zawsze można przedyskutować czytany fragment. Na razie nauczyłem się wielu technicznych terminów japońskich, typu system z czasem dyskretnym, systemy liniowe itp. Temat tego semniarium to przetwarzanie sygnału cyfrowego, książka jest rzeczywiście bardzo dobra (choć to kolejny wydatek ...).

No comments: