Sunday, April 20, 2008

Początek roku

Początek roku w Nagoi był dla mnie bardzo zajęty.
Po pierwsze - zmiana adresu (robota papierkowa).
Po drugie - początek studiów doktoranckich - robota papierkowa, wprowadzenia, no i ciekawa ceremonia rozpoczęcia studiów z całą aulą w garniturach (włącznie ze mną, z 4000 osób) kłaniającą się na raz, orkiestrą, chórem i przemową m.in. pana Toyoty, CEO Toyota Motors.
Po trzecie - NUFSA, jako że jestem członkiem, przygotowywałem NUFSA welcome party i NUFSA Bazaar, co zajęło dużą część zeszłego tygodnia. Było ciekawie, ale dużo roboty. Ogólnie mówiąc udało się, mieliśmy więcej do sprzedania i zarobiliśmy więcej niż zazwyczaj. A, zostałem też skarbnikiem NUFSA, jako że stary skończył studia.
No i po czwarte oczywiście - laboratorium, w zeszły czwartek musiałem zrobić dużą prezentację, a za tydzień będę referował rozdział książki o kodowaniu ... po japońsku.
No, i nie byłbym w pełni szczery gdybym stwierdził że zakup w Chinach całych 5 sezonów serialu "Babylon 5" nie wpłynął na ilość mojego niezagospodarowanego czasu.
No ale powoli kalendarz mi się stabilizuje.
Będę chodził na ten sam poziom japońskiego co w zeszłym semestrze (300), za dużo zajęć opuściłem by przejść wyżej, teraz też zamierzam chodzić tylko na 3 z 5 zajęć.
Poza tym jak zawsze Aikido, no i coś nowego - zapisałem się do uniwersyteckiego (japońskiego) klubu RPG - Ragadon Tavaan(Tavern pewnie miało być). Wygląda na to że moja znajomość japońskiego nie jest taka zła - na próbnej sesji wypadło w miarę OK, no i właśnie od czwartku co tydzień będizemy mieli sesje w systemie Ryuutama - Smocze Jajo, niedawno wydawnego japońskiego systemu koncentrującego się na podróżach.

No comments: